Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bez niespodzianki
Od samego początku gracze Sterlinga dominowali na boisku, raz po raz nękając bramkarza EY. Jednak dopiero w 8. minucie Sweeney otworzył rezultat. Kolejne minuty to następne okazje na podwyższenie wyniku dla "Zielonych". W pierwszej odsłonie udało im sie zdobyć jeszcze jedną bramkę. EY dopiero w 14. minucie poważnie zagroził bramce Sterlinga. Druga połowa rozpoczęła sie od niespodziewanego gola dla EY, której autorem był ... zawodnik Sterlinga. Podrażnieni tą bramką, ruszyli do zdecydowanych ataków, czego efektem były ich dwa trafienia. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie, dzieki czemu Sterling mógł sie cieszyć z trzech punktów.