Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Wstali z kolan
O początku spotkania zawodnicy Korporatów będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Proste błędy przy wyprowadzaniu piłki spowodowały, że po dwudziestu minutach gry przegrywali z ProEko 0:2. W przerwie w obozie ,,Czarnych’’ musiało paść sporo męskich słów. Na bramkę kontaktową nie musieliśmy zbyt długo czekać. Gdy wydawało się, że Korporaci pójdą za ciosem, kolejny błąd i zrobiło się 1:3. Po trafieniu Mateusza Pacanowskiego do roboty wziął się Patryk Majewski, który przyspieszył grę swojego teamu i na efekty nie trzeba było długo czekać. Asysta i gol w końcówce zapewnił gospodarzom cenny komplet punktów.