Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Trzykrotnie wychodzili na prowadzenie i ostatecznie wygrali
Mecz pomiędzy Spartą a ProEko zwiastował nam spore emocje, gdyż obie drużyny znajdują się w górnej części tabeli i niewykluczone, że będą zamieszane w walce o awans do Ekstraklasy. Spotkanie zaczęło się od bramki dla ProEko. Na odpowiedź Sparty nie trzeba było długo czekać i zaraz było 1:1. Obie ekipy bardzo ambitnie podeszły do tego spotkania i na boisku było naprawdę niewiele miejsca, aby przeprowadzić skuteczny atak i zaskoczyć rywala. Chwila dekoncentracji przyszła jednak w końcówce pierwszej połowy, gdy w ciągu minuty rywale zadali sobie po ciosie i na przerwę schodzili przy wyniku 2:2. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił i próżno było szukać faworyta tego starcia. Jednak w pewnym momencie do nieporozumienia doszło W drużynie Sparty i ProEko już po raz trzeci wyszło tego wieczora na prowadzenie. Wzajemne pretensje zawodników Sparty było słychać nawet na sąsiednim boisku. Możliwe, że przez to wzajemne obwinianie się nie udało im się raz jeszcze skutecznie zaatakować rywala i po ciężkim meczu to ProEko cieszy się z 3 punktów.