Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Nerwowa końcówka
Poltynk szybko objął dwubramkowe prowadzenie, dwa szybkie ciosy zadane już na początku spotkania oszołomiły przeciwnika, który do przerwy nie potrafił stworzyć praktycznie żadnego zagrożenia. Po zmianie stron zawodnicy w czarnych koszulkach jakby odpuścili, ale pomimo tego i tak zdobyli bramkę na 3:0. Jednak MPO Kraków nie zamierzało się poddawać i wraz z upływem czasu to oni przejęli inicjatywę i zaczęli gonić wynik, ale czasu, sił i umiejętności starczyło na dwa trafienia, które w ostatecznym rozrachunku nie przyniosły nawet punktu.