Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Wszystko mieli pod kontrolą
Proste straty przy wyprowadzaniu piłki były tylko wodą na młyn dla BWI, które bezlitośnie wykorzystało błędy rywala. W efekcie do siatki trafiali Maciej Chabko i Bartosz Gągol. Filigranowy zawodnik REN-BETU, który niejednemu oponentowi zalazł już za skórę, był bliski gola po przejściu prawie całego boiska, ale Grześkowi Sosinowi zabrakło skutecznego wykończenia. Blisko kolejnego fantastycznego gola w tym sezonie był Maciek Chabko, ale z połowy huknął tylko w poprzeczkę! BWI kontrolowało przebieg spotkania, a REN-BET stać było jedynie na honorowe trafienie autorstwa Sosina.