Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Brak bramkarza nie przeszkodził
Zawodnicy Amusys przed meczem nie byli raczej optymistami. Jak się okazało, nie odczuli zbytnio braku nominalnego bramkarza i dość niespodziewanie objęli prowadzenie, które stracili tuż przed przerwą. Po zmianie stron golkipera zza połowy zaskoczył Przemysław Malik. Gol ten mocno obciąża konto Michała Bogusza. "Żółci" uratowali remis w samej końcówce, po futsalowym rozegraniu rzutu wolnego.