Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Teva vs Kumpel 2:2

W drugim meczu dzisiaj zdecydowany faworyt czyli zespół Biesiady zajmujący trzecie miejsce podejmował ostatnią Tevę okupującą ostatnią pozycję. Spotkanie, które miało być łatwym łupem dla zawodników Biesiady okazało się prawdziwym horrorem, który zgotowali sobie przyjeżdżając na spotkanie w pięcioosobowym składzie. Teva grająca w nowych strojach i ze zmianami na każdej pozycji rozpoczęła zgodnie z oczekiwaniami od strzelonej bramki, jednak świetnie broniąca Biesiada na czele z Kumplem w bramce nie pozwoliła podwyższyć prowadzenia a wręcz przeciwnie zaraz po zmianie stron wyrównała za sprawą Nowakowicza. Kiedy w 13 minucie drugiej połowy Nawratil wyprowadził Zielonych na prowadzenie wydawało się, że opadająca z sił Biesiada nie da już rady wywalczyć chociażby punktu, nic bardziej mylnego Nowakowicz po raz drugi doprowadził do remisu i zawodnicy w białych strojach grający cały mecz w osłabieniu mogą mówić o prawdziwym sukcesie !