Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

W pierwszym meczu wieczoru spotykały się dwie drużyny, które mają spore szanse, by powalczyć o awans do Kraksport Extraklasy. Bezpośredni pojedynek był szansą na sprawdzenie sił. Rewelacyjnie rozpoczęła go drużyna gospodarzy. Jej dwa szybkie gole pozwoliły błyskawicznie ustawić mecz na swoją korzyść. Jak się jednak miało okazać, był to dopiero początek emocji. Z czasem goście otrząsnęli się się po dwóch otrzymanych ciosach i sami zaczęli groźnie atakować. To przynosiło efekty: jeszcze przed zmianą stron Przedszkole zdołało doprowadzić do wyrównania, a mogło nawet prowadzić, lecz parokrotnie jego zawodnikom zabrakło nieco zimnej krwi.
Po zmianie stron nadal byliśmy świadkami sporych emocji: obie strony zaciekle atakowały. Gościom braki szczęścia w ataku rekompensował wspaniale dysponowany Marcin Stefanik, który bronił strzały wręcz nieprawdopodobne. Ostatecznie w drugiej połowie nie zobaczyliśmy już goli i remis, który padł do przerwy stał się rezultatem ostatecznym. Nie cieszy on chyba zbytnio ani jednych ani drugich, choć przyznać trzeba, że jest wynikiem sprawiedliwym. Dla gospodarzy trafiali Grzegorz Korneluk i Grzegorz Krzyżanowski, zaś dla ich rywali Grzegorz Ottawa oraz Jakub Talarek.