Miejsce spotkania: SF Podgórze - Dekerta 21
Sędziowie:
0:2
Bramki
Asysty
Zbyt późny zryw
Z bardzo dobrej strony we wtorkowym meczu pokazało się EC Engineering. Doświadczona drużyna od początku zdominowała Makro, skrupulatnie powiększając przewagę. Do przerwy team Grzegorza Pawlika zdobył dwa gole, po zmianie stron zaś „dorzucił” kolejne dwa trafienia. Gdy wydawało się, że zawodnicy w białych koszulkach spokojnie utrzymają sporą zaliczkę nieoczekiwanie w końcówce do odrabiania strat ruszyło Makro. Bramki Maksymiliana Kocyły i Sebastiana Swatka okazały się jednak zbyt małym kalibrem, by pokusić się o chociażby „oczko”. Tym samym EC Engineering powtarza wynik z drugiej kolejki i w pełni zasłużenie zapewnia sobie piąte miejsce na koniec sezonu.