Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Oba zespoły tego wieczoru były zagadką. Z jednej strony forma Przedszkola- którego ostatnio zdrowie nie oszczędza a z drugiej przystępujący do spotkania w mocno okrojonym składzie zawodnicy Amary. Receptą na zło dla gospodarzy był powracający do coraz lepszej formy Rafał Data. To jego pierwsze 2 bramki ustawiły spotkanie. Najpierw strzelając w sytuacji jeden na jeden pokonał Marcina Gicałę a później po pięknej akcji w której minął rywali jak tyczki podwyższył stan rywalizacji. Do przerwy zatem 5:0 nikogo nie mogło dziwić. W drugiej odsłonie, pomimo straty bramki przez faworytów tego spotkania, udowodnili oni że, był to tylko wypadek przy pracy bowiem później strzelili kolejne 3 bramki. Na wyróżnienie zasługuję dobra gra napastnika ‘niebieskich’ Grzegorza Rogóża, którego okazałe 4 bramki pozwoliły na tak efektowną wygraną.